ja nie pilam, ale wiem ze sa koszulki z takim logiem wina i wogole ze to ponoc klasyk wsrod tanich wininaczy mi sie zdarzylo kilka lat temu 2-3razy pic takie tanie wino ale to dawno i nieprawda...Monika Rak pisze:czy ktoś to kiedyś pił?
Chwytliwe nazwy
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Loża WSR
- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Dobre pytanie. Zasadniczo wino to jedyny alkohol ktory lubie (piwo pije towarzysko, wodke - tylko na weselach). Ale jezeli juz to wole swojskie. Ze swojej dzialki, z wlasnego baniaka, ze wlasnej piwnicyMonika Rak pisze:czy ktoś to kiedyś pił?
Wino marki Wino to jeszcze ujdzie. Ale powiedzcie mi czy widzieliscie (nie mowie juz nawet o piciu) takie wina:
Sperma szatana
Chateau de Champignions
Bo cos akurat podejrzewam ze te 2 wina to jednak fake'i
PS. A materialy ktore zebralem wczoraj wieczorem sprawily ze sie mocno wzruszylem Jest tego tyle ze mozna by spokojnie napisac doktorat. Sukcesywnie bede wrzucal te nazwy. A pozniej moze sie nawet pokusze o jakas charakterystyke
-
- WSR Guru
- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
E tam nie ma się chyba czego wstydzić, ja tam parę razy jak byłem ze znajomymi na mazurach, to kilka razy się szarpneło wisienkę lub truskawę regionalną Jak się nie ma kasy to bardzo dobry trunek kilka złotych za słodziutkie winko. A tym bardziej, że czasy siarki już dawno mineły i teraz są robione na spirycie.
-
- Zaczyna działać
- Posty: 276
- Rejestracja: 10 lip (wt) 2007, 02:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
-
- Początkujący(a)
- Posty: 88
- Rejestracja: 05 sie (sob) 2006, 02:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Znaczy Glebokie gardlo nie pilo Spermy szatana Juz nawet nie wiem co powiedziec Topik robi sie lekko perwersyjnyAleksandra pisze:A Sperma Szatana istnieje, choć nie było mi dane jej spróbować
Ola dopoki nie zobacze to nie uwierze Wszedzie ludzie pisza: "powiem wam ze znam kogo kto kto zna ponoc kogos kto mu powiedzial ze tamten powiedzial..." Wedlug mnie to jest urban legend. Nikt tego nie widzial ani tym bardziej nie pil. Przynajmniej nie slyszalem o takim przypadku.
Chociaz trzeba powiedziec ze ze wzgledu na popularnosc tej "Spermy szatana" to pewnie oplacaloby sie nawet rozkrecic produkcje bo chetnych na zakup jak widac w sieci sporo by sie znalazlo. I pewnie chetnie zaplaciliby nawet cos extra wiecej niz za zwykla alpagie
-
- Zaczyna działać
- Posty: 276
- Rejestracja: 10 lip (wt) 2007, 02:00:00
-
- Zaczyna działać
- Posty: 276
- Rejestracja: 10 lip (wt) 2007, 02:00:00
-
- Początkujący(a)
- Posty: 88
- Rejestracja: 27 lip (śr) 2005, 02:00:00
Tak, sperma szatana istnieje! Widzialem, kosztowalem - w sumie specjalnie smakiem sie nie wyroznia od reszty - ten sam kapec z domieszka siary
Wczoraj baaaardzo dlugo szukalem w netcie etykietki tego winka i fakt - nic, kompletnie nic. Mysle ze juz dawno zniknelo to wino z jakichkolwiek polek - spozywalem je z jakies 5 lat temu a dorwalem je na jakiejs wsi w drodze na ukraine.
ps. wbrew pozorom etykietka nie byla tak lubiezna jak te wszystkie: cycuchy, pokusy, marychy, pazdziochy itp. Wielka twarsz usmiechnietego szatana (nieco przypominajacego szpiega z krainy deszczowcow).
Wczoraj baaaardzo dlugo szukalem w netcie etykietki tego winka i fakt - nic, kompletnie nic. Mysle ze juz dawno zniknelo to wino z jakichkolwiek polek - spozywalem je z jakies 5 lat temu a dorwalem je na jakiejs wsi w drodze na ukraine.
ps. wbrew pozorom etykietka nie byla tak lubiezna jak te wszystkie: cycuchy, pokusy, marychy, pazdziochy itp. Wielka twarsz usmiechnietego szatana (nieco przypominajacego szpiega z krainy deszczowcow).
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
A to ciekawe czyli jednak. Hehe tajemniczy don Pedro
Pewnie wino Belzebub w takim razie ma byc godnym nastepca tego "diabelskiego nasienia" No jest jeszcze Czarci dół ewentualnie dla spragnionych troche innych rozrywek Wampir.
Niestety w niektorych wypadkach brak etykiet i blizszych relacji. Takze wypada wierzyc ludziom na slowo.
W wolnej chwili powklejam etykiety ktore udalo mi sie znalezc.
Pewnie wino Belzebub w takim razie ma byc godnym nastepca tego "diabelskiego nasienia" No jest jeszcze Czarci dół ewentualnie dla spragnionych troche innych rozrywek Wampir.
Niestety w niektorych wypadkach brak etykiet i blizszych relacji. Takze wypada wierzyc ludziom na slowo.
W wolnej chwili powklejam etykiety ktore udalo mi sie znalezc.
-
- Zaczyna działać
- Posty: 276
- Rejestracja: 10 lip (wt) 2007, 02:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Wiesz Monika znajac te polskie internetowe "tlumaczenia" czeskiego (szmaticzku na paticzku albo zahlastana fifulka) to Sperma szatana po czesku powinna sie nazywac Smetana szefa kuchniMonika Rak pisze:o rozwijając temat bardziej poliglotycznie
to po czesku szatan to satanek
a sperama po czesku...?
tego nie wie nikt
-
- Zaczyna działać
- Posty: 276
- Rejestracja: 10 lip (wt) 2007, 02:00:00